Od diety po zaburzenia jedzenia.

Pożywienie a wraz z nią związana waga może stać się źródłem obsesji. Dążenie do wymarzonej sylwetki za pomocą różnorodnych diet może w pewnej chwili wymknąć się spod naszej kontroli i stać się obsesyjną chorobą.

Wizerunek sylwetek zarówno kobiet jak i mniejszych, z naciskiem na te pierwsze jest lansowany przez świat mediów i kreatorów mody. Kanony kobiecego piękna zmieniały się na przełomie mijających wieków, dlatego nieprawdą byłoby stwierdzenie, że problem zaburzeń odżywiania jest bliski tylko naszej teraźniejszości. To, co nas wyróżnia na przestrzeni całych dekad to świadomość istniejącego problemu oraz dostrzeganie mechanizmów oraz skutków zaistniałej sytuacji.

Najbardziej porażającym hasłem, które popycha młode dziewczyny (bo to one są najbardziej narażone na zaburzenia jedzenia) w maraton diet i drakońskich ćwiczeń fizycznych, jest to mówiące, że być szczupłą znaczy być szczęśliwą.

Jedną z najczęściej występujących chorób odpowiadających za zaburzenia jedzenia jest anoreksja. Pojęcie anoreksji zostało wprowadzone po raz pierwszy w siedemnastym i osiemnastym wieku przez współczesnych lekarzy, ale sam problem istniał już wieki wcześniej. W następnym już wieku na stałe do słownika europejskiego i amerykańskiego trafił termin „poszczące dziewczęta” i oznaczał charakteryzowała kobiety, które z nieznanych powodów odmawiały przyjmowania pokarmów. Kiedy odpuszczono już domniemania pokutujące przez setki lat, jakoby powstrzymywanie się od spożywania pokarmów było oznaką świętości, nadszedł czas medycyny dwudziestego wieku i zdiagnozowania anoreksji jako poważnego schorzenia o podłożu psychicznym.

Do podstawowych symptomów anoreksji zalicza się:

  • Gwałtowna utrata wagi w krótkim okresie czasu
  • Perfekcyjne dążenie do lepszego wyglądu
  • Obsesja na punkcie ćwiczeń fizycznych
  • Unikanie jadania w gronie rodzinnym
  • Brak zapału i chęci do aktywności życiowej